Matylda to empatia w czystej postaci. Żywy przykład na to, że mówienie o emocjach, uczenie dzieci ich przeżywania i rozumienia oraz otwarta i akceptująca postawa działają cuda. Nikt tak dobrze nie zrozumie dzieci, jak inne dziecko. Dlatego Matylda czuwa, by najmłodsi czuli się u nas jak najlepiej. Dokonuje okresowej kontroli wygody foteli terapeutycznych w gabinetach dziecięcych i stanu napełnienia miseczek cukierkami 😉 Jej trafne i szczere uwagi stanowią dla nas źródło inspiracji.
Matyldę często można spotkać w Fundacji w towarzystwie ukochanego osiołka Kłapouchego raz dwóch suczek rasy chihuahua.